kurator Biuro Wystaw
Artystycznych |
Eppur
si muove. Przedstawione na ekspozycji prace nawiazuja do sentencji Galileusza z 1633 roku: "A jednak sie kreci" i stanowia zapis - mozna powiedziec - pejzazu wszechswiata. W obrazach znajdujmy inspirowany widokami z kosmicznych misji zapis emocji malarza. Jest to abstrakcja bardzo sugestywnie wskazujaca na osobiste odczucia, które mozna w ramach metafory przyrównac do kosmosu. Nawiazania do cial niebieskich widoczne sa w kolistych formach oraz w punktowym zapisie swiatla na ciemnym tle, które barwi sie od nocnego granatu i zieleni do ognistych czerwieni i glebokich pomaranczy. Sa to kompozycje pelnie niemalze wulkanicznej energii - umierajacych gwiazd i ognistych cial niebieskich. Niepokoja jak wizje apokaliptyczne. Pod tym, ekspresyjnym wizerunkiem jednak skrywa sie spokój. Bo im dluzej wpatrujemy sie w kola i owale na plótnach Korczowskiego, im bardziej przygladamy sie mocnym, gestym fragmentom farby, tym bardziej dociera do nas statyka sztuki tego artysty. Dlaczego? Byc moze, dlatego, ze kosmos wbrew pozorom, podlega ciaglym zmianom struktury i zagadkowym zjawiskom jest jedynym niezmiennym oparciem dla ludzkosci. Czasem zlowieszczy, ale piekny i fascynujacy, symbolizujacy raj, niebo pewnego rodzaju pomost miedzy nauka a intuicja, miedzy Te Deum a fantastyka Przesuwajacy nasze horyzonty -doslownie i w przenosni- ku coraz dalszym rewirom ducha i materii... Marta Póltorak |
|
|